Winyle Online

Wiele ludzi myśli po co zbierać używane płyty winylowe, jako że praktycznie wszelki album da się odtworzyć w portalach streamingowych, płacąc tylko niewielki miesięczny koszt utrzymania tam konta premium. Powoduje to zapewne łatwość dostępu oraz względnie wyższa jakość cyfrowego odtwarzania, chociaż z tym niemało audiofilii zapewne się nie zgodzi. Dzisiaj zerwało się również z kulturą przesłuchiwania krążków w całości. Wystarczy rzucić okiem na date statystyczne odsłuchań (bądź pobrań) kawałków w kontekście pełnego albumu. Rzadko zdarza się sytuacja, iż liczba przesłuchań wszystkich piosenek rozkłada się równo na każdy utwór. Teraz najwięcej odsłuchań ma najważniejszy przebój z płyty (setki milionów), a pozostałe mogą mieć tylko kilka tysięcy.

Najlepszą zaletą dysponowania płytą na fizycznym nośniku czarnego krążka czy też kompakta jest fakt uiszczenia opłaty za konkretną fizyczną rzecz i posiadanie go w materialnym formacie. Jedynie katastrofa może pozbawić wówczas posiadacza takiej płyty możliwości odtworzenia zamieszczonych na nim piosenek (uszkodzenie nośnika). W przypadku strony streamingowej konsument płaci za dobro wirtualne i musi się nastawić na taką sytuację, że administrator takiej strony może mu niespodziewanie odmówić dojścia do wybranych płyt, zawiesić jego konto lub w ogóle zawiesić kierowanie oferty do danej lokalizacji. Pozostaje się w owym czasie z niczym.

Posiadanie płyty analogowej oraz dbanie o jej stan fizyczny to także lokata w przyszłość, ponieważ z czasem wartość takiego egzemplarza w wspaniałym stanie może być kilka razy wyższa aniżeli kwota, jaką się uiściło w czasie jej debiutu. Głównie kiedy są to specjalne wydania, gdy znikają z obiegu po ustalonej liczbie. Niemniej jednak nabycie wydania teraz, w momencie jej premiery, i przetrzymywanie jej przez kolejne dwadzieścia lat, doprowadzi do tego, że będzie się miało pierwsze wydanie, a te zawsze z czasem zdobywają na wartości. Przykładowo można sprawdzić jaki jest koszt pierwszego wydania płyty The Wall Pink Floyd, a ile reedycje z kolejnych lat. Spowodowane to jest tym, iż pierwsze wydanie jest również nakładem w pewnym rozmiarze limitowanym i ilość osiągalnych w sprzedaży kopii będzie się z czasem zmniejszać. Wiele osób będzie w posiadaniu takiego wydania w prywatnym zbiorze i zapewne nigdy ono nie pojawi się w sklepach z używanymi albumami czy na aukcjach, a masa egzemplarzy z czasem ulegnie zniszczeniu. Wskazane jest więc dbać o formę własnych płyt.

Wiele kolekcjonerów gromadzi płyty winylowe, bo tysiące wersji nadal nie było dostępne w formie cyfrowej i pewne nagrania można przesłuchać wyłącznie na gramofonie. Niewątpliwie nie mowa tu o albumach dobrze znanych, ale o bardziej unikatowych pozycjach. Pojawiają się również sytuacje, że na pewnej składance na winylu dostępne jest nagranie, które już nigdy w następnych latach nie doczekało się wydania. Co ciekawe, na starych winylach mogą pojawiać się także inne miksy studyjne utworów niż na późniejszych wersjach, a to często jest celem eksploracji wielu kolekcjonerów. Przypadki takie zdarzają się np. u takich wykonawców jak Elvis Presley lub Frank Sinatra i przeważnie na płytach opublikowanych w latach pięćdziesiątych lub 60.

Usługi/Produkty:
- płyty winylowe
- płyty kompaktowe
- kasety magnetofonowe
- sprzedaż płyt winylowych
- sprzedaż płyt kompaktowych
- sprzedaż kaset magnetofonowych
- muzyka na winylach